
W obliczu nowych przepisów dotyczących agencji zatrudnienia w Norwegii, członkowie związku zawodowego Fellesforbundet, pochodzący głównie z Polski, wyrażają nadzieję na stabilizację swojego pobytu i zatrudnienia w kraju skandynawskim. Ankieta przeprowadzona przez związek rzuciła światło na obecne wyzwania i oczekiwania pracowników z Polski, zatrudnionych za pośrednictwem agencji pracy w różnych sektorach, takich jak przemysł, stocznia i budownictwo. Wyniki badania ukazują silne zainteresowanie kontynuacją pracy w Norwegii, ale również obawy związane z nowymi regulacjami. Warto przyjrzeć się bliżej temu, jak te przepisy mogą wpłynąć na przyszłość pracowników i dynamiczny rynek pracy w Norwegii.
Polscy członkowie związku zawodowego Fellesforbundet liczą na to, że nowe przepisy pomogą ustabilizować ich pobyt i zatrudnienie w Norwegii. Związek przeprowadził ankietę wśród swoich członków pochodzących z Polski, skupiając się głównie na kwestiach zatrudnienia w norweskich firmach oraz korzystania z usług agencji pracy. Większość respondentów uważa, że surowsze regulacje dotyczące pośredników pracy przyspieszą proces zawierania umów o pracę w norweskich firmach.
Spośród 2 892 członków Fellesforbundet pochodzących z Polski, którzy odpowiedzieli na ankietę i pracują za pośrednictwem agencji pracy, 85% wykonywało zawody związane z przemysłem lub stocznią, 14% pracowało w budownictwie, a 1% w innych branżach. Według informacji przekazanej przez organizację, niemal wszyscy (91%) planują pozostać w Norwegii, jeśli zachowają swoje zatrudnienie, tylko 2% rozważa powrót do Polski po zakończeniu obecnych kontraktów. 65% ankietowanych pracuje na stałe na pełen etat, 8% na część etatu, a 20% ma umowy na czas określony. 7% respondentów nie znało szczegółów swoich kontraktów.
Statystyki prezentują się lepiej, jeśli uwzględni się tylko osoby zatrudnione przez agencje pracy w branży budowlanej:
Praca na stałe na pełen etat: 77%
Praca na stałe na część etatu: 12%
Umowy na czas określony: 5%
Nieznany status zatrudnienia: 6%
Fellesforbundet przeprowadził także badania dotyczące czasu, przez jaki Polacy byli zatrudnieni w firmach za pośrednictwem agencji pracy:
Mniej niż rok: 54% (budownictwo), 31% (stocznia/przemysł), 35% (łącznie)
Od roku do dwóch lat: 16% (budownictwo), 23% (stocznia/przemysł), 21% (łącznie)
Od dwóch do trzech lat: 6% (budownictwo), 10% (stocznia/przemysł), 10% (łącznie)
Powyżej trzech lat: 24% (budownictwo), 36% (stocznia/przemysł), 34% (łącznie)
Ponadto, 65% respondentów wyraziło chęć kontynuowania pracy przez najbliższe 12 miesięcy za pośrednictwem tej samej agencji pracy, 27% spróbuje znaleźć pracę bezpośrednio w interesującej ich firmie, tylko 5% rozważa zmianę agencji pośredniczącej, a 3% planuje zakończenie pracy w Norwegii i powrót do Polski.
Badanie wykazało, że 53% respondentów uważa, że nowe przepisy mogą ułatwić znalezienie stałej pracy, umożliwiając bezpośrednie podpisanie umowy z interesującą ich firmą, pomijając agencje zatrudnienia. Jednakże 37% obawia się utraty pracy w związku z wprowadzeniem nowych przepisów.
W ostatniej części badania respondenci mieli okazję podzielić się swoimi przemyśleniami związanymi z nowymi przepisami. Wiele komentarzy wyrażało obawy dotyczące nowych regulacji, ale niektórzy wyrażali nadzieję, że przepisy te przyczynią się do „normalizacji” zawieranych umów.
Wyniki badania jednoznacznie wskazują, że osoby zatrudnione przez agencje pragną kontynuować pracę w Norwegii. Line Eldring z działu polityki społecznej Fellesforbundet skomentowała raport z badania, mówiąc, że „Wyniki nie pozostawiają wątpliwości, że osoby zatrudnione przez agencje chcą nadal pracować w Norwegii.” Dodając, że „Wiele osób uważa, że życie pracownika na umowie najmu charakteryzuje się dużą niepewnością, stresem i brakiem możliwości rozwoju.”
Przepisy dotyczące agencji zatrudnienia są obecnie przedmiotem analizy przez Trybunał EFTA, który oceni, czy nowe regulacje naruszają Porozumienie EOG, w tym dyrektywę dotyczącą agencji pracy tymczasowej oraz swobodę świadczenia usług.
Fot: Flickr / aut. Stefan Wagener