We wtorek 1 kwietnia 2025 roku na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii doszło do kolejnej erupcji wulkanu, ósmego wybuchu w rejonie kraterów Sundhnuksgígar od 2023 roku – poinformowały islandzkie służby meteorologiczne. W obliczu zagrożenia ewakuowano mieszkańców Grindaviku i turystów z Błękitnej Laguny, a władze przygotowują się do ochrony infrastruktury przed lawą.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie są szczegóły najnowszej erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes i jej skutki.
  • Jakie działania podjęto w celu ochrony mieszkańców i turystów w zagrożonym rejonie.
  • Dlaczego aktywność wulkaniczna w tym regionie nasila się i jakie są potencjalne zagrożenia.

Islandia po raz kolejny zmaga się z siłami natury – 1 kwietnia 2025 roku na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej części wyspy wybuchł wulkan, co jest ósmą erupcją w rejonie kraterów Sundhnuksgígar od 2023 roku i jedenastą na tym obszarze od marca tamtego roku. Erupcja, poprzedzona rojem sejsmicznym, wywołała natychmiastową reakcję władz – ewakuowano mieszkańców Grindaviku i turystów z popularnego kąpieliska Błękitna Laguna, a zespoły ratunkowe przygotowują się do walki z lawą. Aktywność wulkaniczna na półwyspie, choć nie zakłóca na razie działania lotniska Keflavik, budzi obawy o bezpieczeństwo i jakość powietrza w regionie.

Erupcja w rejonie Grindaviku: Lawa zagraża mieszkańcom

Najnowsza erupcja rozpoczęła się we wtorek na półwyspie Reykjanes, w pobliżu miasteczka Grindavik, gdzie otworzyła się szczelina o długości pół kilometra, z której tryska lawa. Grindavik, zamieszkane przez około 3 800 osób, jest najbardziej zagrożonym obszarem – 40 domów zostało ewakuowanych, choć większość mieszkańców opuściła miasto już po wcześniejszych erupcjach w 2023 i 2024 roku. Władze islandzkie, w tym służby meteorologiczne i zespoły ratunkowe, są w pełnej gotowości – rozważane jest chłodzenie lawy wodą w celu spowolnienia jej przepływu, a także wzmacnianie istniejących wałów ochronnych, które mają zapobiec zalaniu infrastruktury. Sytuacja jest dynamiczna, a lawa, choć na razie nie dotarła do kluczowych obiektów, stanowi realne zagrożenie dla Grindaviku i okolicznych terenów.

W odpowiedzi na erupcję władze Islandii podjęły szybkie działania, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i turystom. We wtorek rano ewakuowano 200 osób, w tym 150 turystów, z Błękitnej Laguny, słynnego kąpieliska geotermalnego, które jest jedną z największych atrakcji turystycznych wyspy. Pozostałe osoby to mieszkańcy Grindaviku, którzy jeszcze pozostawali w swoich domach. Lotnisko międzynarodowe Keflavik, położone na półwyspie Reykjanes, działa bez zakłóceń – spółka Isavia potwierdziła, że erupcja nie wpływa na ruch lotniczy, co jest zgodne z opinią ekspertów, że wulkany na Reykjanes produkują minimalne ilości popiołu, w przeciwieństwie do erupcji Eyjafjallajökull w 2010 roku. Jednak w Reykjaviku, oddalonym o 50 kilometrów od Grindaviku, monitorowana jest jakość powietrza – jeśli wiatr skieruje się w stronę stolicy, istnieje ryzyko zanieczyszczenia gazami wulkanicznymi, co może wpłynąć na zdrowie mieszkańców.

Nowy okres aktywności wulkanicznej

Erupcja jest częścią nowego cyklu aktywności wulkanicznej na półwyspie Reykjanes, który rozpoczął się w marcu 2023 roku po ponad 800 latach uśpienia. Od tego czasu odnotowano jedenaście erupcji, z czego osiem w rejonie kraterów Sundhnuksgígar, co wskazuje na przebudzenie systemu wulkanicznego Svartsengi. Islandzkie służby meteorologiczne ostrzegają, że aktywność może trwać latami – półwysep Reykjanes, leżący na granicy płyt tektonicznych, jest jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów Islandii. Wulkaniczne wybuchy, choć spektakularne, niosą realne zagrożenia – w 2024 roku lawa zniszczyła kilka domów w Grindaviku, a jeden z robotników zginął po upadku do szczeliny wulkanicznej. Obecna erupcja, choć na razie ograniczona, może się nasilić, co zmusza władze do ciągłego monitorowania sytuacji i przygotowań na najgorsze scenariusze.

Wnioski:

  • Erupcja wulkanu na półwyspie Reykjanes, ósma od 2023 roku, zagraża Grindavikowi, gdzie lawa tryska z półkilometrowej szczeliny.
  • Ewakuacja 200 osób, w tym turystów z Błękitnej Laguny, pokazuje szybką reakcję władz na zagrożenie wulkaniczne.
  • Nowy cykl aktywności wulkanicznej na Reykjanes może trwać latami, wymagając długoterminowych działań ochronnych.