Szwedzki rząd rozważa nowe przepisy, które mogą obciążyć właścicieli nieruchomości kosztami związanymi z adaptacją do zmian klimatu. Propozycje, przedstawione w raporcie zleconym przez rząd, zakładają, że gminy będą mogły wprowadzić obowiązkowe opłaty na ochronę przed skutkami zmian klimatycznych, takimi jak powodzie, osuwiska czy podnoszenie się poziomu mórz. Koszty te mogą sięgać setek tysięcy koron dla pojedynczych właścicieli.

Zgodnie z projektem, opłaty miałyby finansować lokalne inwestycje, takie jak budowa wałów przeciwpowodziowych, systemów odwadniających czy zapór. Raport sugeruje, że opłata mogłaby wynosić do 10 procent wartości nieruchomości, co w przypadku droższych domów oznaczałoby znaczące obciążenie finansowe. Minister klimatu i środowiska, Romina Pourmokhtari, podkreśla, że celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom w obliczu coraz częstszych ekstremalnych zjawisk pogodowych, ale szczegóły dotyczące mechanizmu opłat wciąż są analizowane.

Właściciele nieruchomości i organizacje, takie jak Villaägarnas Riksförbund, krytykują pomysł, nazywając go niesprawiedliwym podatkiem, który obciąża głównie klasy średnie i właścicieli domów w regionach przybrzeżnych. Wskazują, że wielu mieszkańców może nie być w stanie udźwignąć takich kosztów, zwłaszcza w obliczu rosnących cen energii i inflacji. Z kolei zwolennicy argumentują, że inwestycje w ochronę klimatu są niezbędne, a odpowiedzialność powinna być dzielona między państwo, gminy i obywateli.

Socjaldemokraci krytykują

Opozycja, w tym Socjaldemokraci, wyraża obawy, że nowe przepisy mogą pogłębić nierówności społeczne, szczególnie w mniej zamożnych regionach. Proponują, aby rząd rozważył ulgi podatkowe lub państwowe dotacje dla właścicieli nieruchomości, którzy zdecydują się na działania adaptacyjne, takie jak modernizacja systemów odwadniających. Krytycy zwracają też uwagę, że raport nie precyzuje, jak opłaty będą obliczane, co budzi obawy o brak przejrzystości.

Projekt jest obecnie w fazie konsultacji, a ostateczne decyzje mają zostać podjęte po analizie opinii społecznych i ekspertów. Raport wskazuje, że koszty zmian klimatycznych w Szwecji mogą wzrosnąć w najbliższych dekadach, co czyni działania prewencyjne pilną koniecznością. Jednak sposób finansowania tych działań pozostaje kwestią sporną, a właściciele nieruchomości czekają na jasne wytyczne dotyczące ich przyszłych obowiązków.