
Premier Szwecji Ulf Kristersson uważa, że kwestia obrony i ochrony przed cyberatakami staje się coraz bardziej paląca. Szwecja musi wzmocnić swoje zdolności operacyjne i zacieśnić współpracę z partnerami biznesowymi i międzynarodowymi. Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa rozpoczyna współpracę z Agencją Bezpieczeństwa Narodowego. Szwecja stoi obecnie w obliczu najpoważniejszej sytuacji bezpieczeństwa od czasów II wojny światowej.
Wojna w Ukrainie pokazuje, że państwa dążące do zmiany obecnego porządku światowego kwestionują i destabilizują obecny status quo, a zagrożenia przybierają różne formy od politycznych po naciski psychologiczne i ekonomiczne. Cyberzagrożenia odegrywają ważną rolę na Ukrainie, ale i w całej Europie.
Od momentu ogłoszenia dążeń Szwecji i Finlandii do NATO zauważyć można większą ilość cyberataków na instytucje rządowe, finansowe, ale i prywatne.
Szwedzka Agencja Wojskowego Rozpoznania Radioelektronicznego ostrzega przed wzrostem ataków na kluczową infrastrukturę w Szwecji. Rosja i inne autorytarne państwa np. Chiny narażają Szwecję na cyberataki chcąc wpłynąć na decyzje polityczne w tym państwie. Zdolność do radzenia sobie z poważnymi zagrożeniami cybernetycznymi to kluczowe zadanie rządu. Bezpieczeństwo cybernetyczne jest fundamentalnym warunkiem dla bezpieczeństwa narodowego Szwecji, a także
dla odporności i konkurencyjności państwa.
W czasie, gdy partie obecnego rządu były w opozycji domagały się od rządu Magdaleny Andersson lepszej ochrony Szwecji przed cyberzagrożeniami. Zwracano wtedy uwagę na potrzebę powołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego oraz Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa, wzorując się m.in. na brytyjskim odpowiedniku. Wprowadzenie Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa przez poprzedni rząd zdaniem premiera Kristerssona było potrzebne, jednak jego funkcjonowanie napotykało na problemy z powodu wspólnej odpowiedzialności kilku organów. Centroprawicowy rząd obecnie reorganizuje Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa i powierza jego kierownictwo Szwedzkiej Agencji Wojskowego Rozpoznania Radioelektronicznego (FRA), która zdaniem premiera Szwecji posiada niezbędną wiedzę i umiejętności do skutecznego koordynowania działań.
Jak podkreśla premier Kristersson: “wprowadzenie jednolitego podejścia do zagadnień bezpieczeństwa narodowego stało się potrzebą, a Rada Bezpieczeństwa Narodowego będzie odgrywać ważną rolę w ustanowieniu skuteczniejszej koordynacji. Wszystkie siedem organów odgrywa ważne role w realizacji zadania i muszą nadal działać w jedności, aby osiągnąć postęp”.
Szwedzki rząd chce skupić się na wzmocnieniu współpracy z biznesem w zakresie cyberbezpieczeństwa. W ramach tego celu powierzono dwa zadania w Narodowym Centrum Cyberbezpieczeństwa, które skupią się na zacieśnieniu współpracy z sektorem energetycznym, transportowym i telekomunikacyjnym. Ma to pomóc w zwiększeniu wiedzy o zagrożeniach cybernetycznych oraz zapewnienie skutecznego wsparcia w zakresie zarządzania ryzykiem i słabych punktów.
W 2023 roku szwedzki rząd planuje rozpoczęcie prac nad nową strategią informacyjną i cyberbezpieczeństwa, zdając sobie sprawę z transgranicznego charakteru zagrożeń cybernetycznych. Dlatego podkreślano, że ważne jest, aby Szwecja lepiej wykorzystywała międzynarodowe instrumenty i współpracowała z innymi krajami, przede wszystkim w ramach UE i NATO. Szwedzki rząd chce,
aby Szwecja stała się liderem w międzynarodowych kwestiach cybernetycznych i dlatego wkrótce ma być opracowana strategia, która uwzględnia zagadnienia cybernetyczne i cyfrowe w ramach polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.
Rosyjskie i chińskie kampanie dezinformacyjne
Szwecja jest krajem, który jest najbardziej narażony na ataki dezinformacyjne wśród państw nordyckich, szczególnie ze strony Rosji i Chin. Nyheter Idag, serwis informacyjny związany z Rosją, jest jednym z głównych narzędzi wykorzystywanych w tych kampaniach, a tematyka często koncentruje się na kwestiach takich jak przystąpienie do NATO, konflikt z Rosją, wpływ islamu na politykę Szwecji, czy też wsparcie dla Ukrainy.
Media prokremlowskie koncentrują się tworzeniu fakenewsrów dotyczących Sojuszu Północnoatlantyckiego, sugerując m.in. że NATO dopuszcza się gwałtów na cywilach, jest skorumpowane, a rozszerzenie Sojuszu stanowi zagrożenie dla Rosji, która mogłaby zaatakować Szwecję.
W 2022 roku szczególnie intensywnie próbowano zniechęcić Szwedów do poparcia przystąpienia do NATO, a prokremlowskie media skupiły się również na próbie przedstawienia szwedzkich ikon kultury jako „nowoczesnych nazistów”. W 2023 roku w kampaniach dezinformacyjnych skierowanych przeciwko Szwecji podkreślane są problemy związane z migrantami (rozpowszechniając grafikę, która podawała statystyki zabitych w strzelaninach), którzy są przedstawiani jako sprawcy najgorszych zbrodni na szwedzkich obywatelach. Dodatkowo, propagowane są informacje o wojnie między islamem a chrześcijaństwem. Tematyka migrantów jest stale podgrzewana i wykorzystywana do budowania podziałów w społeczeństwie. Rosyjskie media koncentrują się na podkreślaniu korzyści wynikających z pozostawania Szwecji w stanie neutralności, a każde działanie antyrosyjskie jest prezentowane jako zwiększające zagrożenie i potencjalnie prowadzące do wojny z Rosją. Wsparcie dla Ukrainy również jest przedstawiane jako zagrożenie i wdawanie się w konflikt.
Natomiast chińska ambasada odgrywa istotną rolę w kampanii dezinformacyjnej na terenie Szwecji. W 2019 roku ambasador Gui Congyou wyraźnie dał do zrozumienia, że szwedzcy dziennikarze są mile widziani w Chinach, ale muszą wyrzec się swoich uprzedzeń i z góry przyjętych planów, a także zmienić swoje błędne podejście do relacjonowania sytuacji w Chinach.
W 2021 roku ambasada chińska wysłała wiadomość e-mail do szwedzkiego dziennikarza Jojje Olssona, grożąc mu konsekwencjami, jeśli nie przestanie krytykować chińskiego rządu.
W e-mailu oskarżono go o rzekomą „moralną korupcję” i oczernianie Chin przez fabrykowanie fałszywych wiadomości oraz szerzenie dezinformacji, co miało wywoływać nastroje antychińskie i sabotować przyjaźń chińsko-szwedzką. Rosja i Chiny bardzo agresywnie operują na terytorium Szwecji, koncentrując się na dzieleniu społeczeństwa i budowaniu atmosfery niepokoju. W najbliższym czasie dla Szwecji najważniejsze będą kwestie migracji i rozbudowy armii. Prowadzone obecnie ćwiczenia Aurora 23 są okazją do zbadania sił zbrojnych i ich potencjału militarnego. Natomiast w kwestii migracji zostały wykonane już konkretne decyzje dot. przestępczości i liczby przyjmowanych osób przez Szwedzką Agencję Migracyjną w najbliższej przyszłości. Szwedzka polityka migracyjna uległa zmianie po przejęciu władzy przez centroprawicowy rząd Ulfa Kristerssona. Dla Chin w Szwecji ważne jest również wpływanie na decyzje biznesowe dotyczące budowy strategicznych obiektów na terenie kraju. Szwedzka Policja Bezpieczeństwa odpowiedzialna za kontrwywiad cywilny określa Chiny jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Szwecji. Chińskie szpiegostwo przeciwko Szwecji jest szeroko zakrojone zarówno w polityce, badaniach, jak i biznesie. Säpo ostrzega, że chińskie wpływy w biznesie i ich własność na szwedzkim rynku mogą zostać wykorzystane jako szantaż przeciwko Sztokholmowi w sytuacji konfliktowej.
Fot: Flickr / aut. European People’s Party