ABB rzuca rękawicę przyszłości i uruchamia program H2 Springboard – pięcioletni projekt, który ma być trampoliną dla fińskiej gospodarki wodorowej.

Pod wodzą ABB, giganta w elektryfikacji i automatyzacji, H2 Springboard łączy fińskie firmy, instytuty badawcze i uniwersytety w jedną, potężną machinę innowacji. Cel? Przyspieszyć rozwój wodorowych technologii i rzucić konkurencję na łopatki.

– Wodór to obok prądu klucz do zeroemisyjnej przyszłości – mówi Pekka Tiitinen, szef ABB Oy. I nie rzuca słów na wiatr, bo program ma skrócić drogę od pomysłu do fabryki, dając Finlandii przewagę w globalnym wyścigu o czyste paliwa.

Wodór na sterydach. Co ABB chce osiągnąć?

ABB celuje w rozwój systemów elektryfikacji i automatyzacji dla zakładów produkujących i wykorzystujących wodór. Chodzi o wszystko: od sterowania fabrykami, przez podłączanie ich do sieci, po magazyny energii i zarządzanie infrastrukturą. A to nie koniec – technologie z programu mogą zasilić porty, miasta i inne sektory, gdzie prąd sam nie wystarczy.

ABB chce, by Finlandia była w tym pionierem i ma na to 150 milionów powodów.

Finlandia gra va banque: 20 milionów od rządu

Business Finland nie bawi się w półśrodki – rzuciło na stół 20 milionów euro, a dla partnerów programu dorzuca kolejne 50 milionów. To jasny sygnał: wodór to przyszłość, a Finlandia chce być na czele peletonu. Efekt? Szybsze wdrożenia, mniej biurokracji i więcej realnych projektów.

Program stawia na modułowość i zwinność – żadnych wieloletnich opóźnień. Od pilotażu do fabryki ma być krótka ścieżka, a fińskie firmy mają zyskać technologie, które przyciągną inwestorów.

– Chcemy, by wodór stał się opłacalny – i to szybko – dodaje Tiitinen. To odpowiedź na globalny boom na wodór, napędzany innowacjami i presją klimatyczną.

Dlaczego wodór? Bo czas goni

Koszty i infrastruktura to wciąż wyzwania, ale automatyzacja i cyfryzacja mogą je przełamać. H2 Springboard ma sprawić, że Finlandia nie tylko będzie nadążać, ale wyprzedzać resztę. Eksperci widzą w wodorze klucz do trudnych sektorów – od stali po transport ciężki. A Finlandia, z jej technologicznym zapleczem i ambicjami, ma szansę stać się wodorowym hubem. ABB, z 140-letnim doświadczeniem i 110 tysiącami ludzi na pokładzie, wie, jak to rozkręcić.

Ponad 50 partnerów, od startupów po uczelnie, ma wspólnie budować łańcuch wartości wodoru. Program łączy badania z przemysłem, tworząc ekosystem, który ma przyciągać inwestorów i odpalać projekty pilotażowe jak petardy. Co to da Finlandii? Nowe technologie, miejsca pracy i pozycję na mapie zielonej energetyki.

– Chcemy, by nasze rozwiązania skalowały się globalnie – deklaruje ABB. A przy okazji porty, fabryki i miasta mogą dostać narzędzia do zarządzania energią, jakich jeszcze nie widzieli.

ABB to nie nowicjusz – od dekad rządzi w elektryfikacji i automatyzacji. „Engineered to Outrun” – ich hasło mówi wszystko. Teraz chcą to samo zrobić z wodorem. Czy Finlandia wykorzysta tę trampolinę? Jeśli H2 Springboard wypali, Helsinki mogą stać się wodorową stolicą Europy.

Źródło: ABB Oy, Business Finland

Fot. ABB Oy

https://politykaponordyckudotpl.wpcomstaging.com/2025/03/04/tele2-szwecja-ranking-rownosci-plci-europa/