18 marca 2025 roku fińska firma Patria zaprezentowała prototyp pierwszej w kraju samobieżnej haubicy 8×8 kalibru 155 mm, nazwanej ARVE. Jak donosi Army Recognition, system ten, łączący mobilność ciężarówki z siłą ognia artylerii, ma zrewolucjonizować nowoczesne operacje wojskowe Finlandii.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Czym jest ARVE i jakie technologie wykorzystuje nowy fiński system artyleryjski.
- Dlaczego Patria zdecydowała się na połączenie ciężarówki SISU z haubicą 155 K 98.
- Jakie są kluczowe parametry techniczne prototypu i jego potencjalne zastosowania.
- Co ta premiera oznacza dla fińskich sił zbrojnych i rynku artylerii na świecie.
18 marca 2025 roku, podczas wydarzenia Arctic Event 2025 zorganizowanego przez Patrię w Rovaniemi na północy Finlandii, światło dzienne ujrzał prototyp samobieżnej haubicy ARVE – pierwszego fińskiego systemu artyleryjskiego w konfiguracji 8×8 kalibru 155 mm. Jak podaje Army Recognition, ARVE (skrót od „Arctic Vehicle”) to przełomowy krok w modernizacji fińskiej artylerii, łączący sprawdzoną technologię z innowacyjnym podejściem do mobilności i elastyczności na polu walki. Prezentacja odbyła się w trudnych warunkach arktycznych, co podkreśla zdolność systemu do działania w ekstremalnych środowiskach – kluczowej cechy dla kraju, którego znaczna część leży za kołem podbiegunowym.
ARVE powstał na bazie ciężarówki SISU E13TP 8×8 – pojazdu terenowego o wysokiej mobilności, produkowanego przez fińską firmę SISU, znaną z dostarczania sprzętu dla wojska. Na platformie zamontowano haubicę 155 K 98 (wcześniej znaną jako 155 GH 52), która dotychczas była używana w wersji holowanej przez Fińskie Siły Obronne (FDF). Ta 155-milimetrowa armata o lufie długości 52 kalibrów, opracowana w Finlandii w latach 90., jest ceniona za swoją niezawodność i zasięg sięgający 40 kilometrów przy użyciu standardowej amunicji. Patria zdecydowała się na integrację tego sprawdzonego działa z nowoczesnym podwoziem, tworząc system, który łączy zalety artylerii samobieżnej – szybkość przemieszczania i ochronę załogi – z ekonomią wynikającą z wykorzystania istniejącego uzbrojenia.
Techniczne parametry ARVE robią wrażenie, choć prototyp wciąż jest w fazie rozwoju. System waży około 28 ton w pełnym wyposażeniu bojowym i mierzy 11,5 metra długości, 2,6 metra szerokości oraz 3,5 metra wysokości. Haubica może oddać pierwszy strzał w zaledwie 90 sekund po zajęciu pozycji, a opuszczenie stanowiska ogniowego zajmuje załodze jedynie 45 sekund po zakończeniu ostrzału – cechy kluczowe dla taktyki „strzelaj i uciekaj”, która minimalizuje ryzyko kontrataku. W trybie szybkiego ognia ARVE jest w stanie wystrzelić 3 pociski w 15 sekund, a zapas amunicji na pokładzie wynosi 24 sztuki. Kąt ostrzału w poziomie obejmuje sektor od -90° do +50°, a w pionie od -3° do +60°, co zapewnia elastyczność w różnych scenariuszach bojowych. Na razie załadunek i obsługa działa odbywają się manualnie, ale Patria zapowiada prace nad automatyzacją tych procesów w przyszłych wersjach.
Kabina załogi, mieszcząca do 5 osób, została zaprojektowana z myślą o ochronie – jest opancerzona na poziomie STANAG 2, co zapewnia odporność na odłamki i broń lekką. Ciężarówka SISU E13TP, napędzana silnikiem o mocy 540 KM, osiąga prędkość maksymalną 90 km/h na drodze i oferuje zasięg do 600 km, co daje ARVE wyjątkową mobilność w porównaniu z tradycyjnymi haubicami gąsienicowymi. System jest także wyposażony w lemiesz stabilizujący, który opuszcza się przed strzałem, przenosząc siłę odrzutu na grunt i zapewniając stabilność podczas ostrzału. To rozwiązanie, choć proste, zwiększa efektywność operacyjną, eliminując potrzebę długiego przygotowania pozycji.
Decyzja Patrii o stworzeniu ARVE wynika z kilku czynników. Po pierwsze, Finlandia, jako kraj o rozległym i trudnym terenie, potrzebuje artylerii zdolnej do szybkiego przemieszczania się między pozycjami – coś, czego holowane haubice, takie jak 155 K 98, nie mogą w pełni zapewnić. Po drugie, globalny trend odchodzenia od artylerii holowanej na rzecz systemów samobieżnych – widoczny w takich projektach jak francuski CAESAR czy szwedzki ARCHER – skłonił Patrię do wejścia na ten rynek. Wykorzystanie istniejącej haubicy 155 K 98, z której ponad 50 egzemplarzy pozostaje w służbie FDF, pozwala na obniżenie kosztów modernizacji, zachowując kompatybilność z obecnymi zapasami amunicji, częściami zamiennymi i wyszkoleniem załóg.
Prezentacja ARVE to także sygnał ambicji Patrii na arenie międzynarodowej. Firma, znana z produkcji transporterów opancerzonych AMV i systemów moździerzy NEMO, chce zdobyć pozycję w konkurencyjnym segmencie artylerii samobieżnej, gdzie rywalizuje z takimi graczami jak Nexter (CAESAR), BAE Systems (ARCHER) czy Yugoimport (NORA). Choć prototyp jest dopiero początkiem drogi – Patria zapowiada dalsze prace nad automatycznym ładowaniem, cyfrowym systemem kierowania ogniem i zwiększoną ochroną – ARVE już teraz przyciąga uwagę analityków wojskowych.
– To pragmatyczne podejście do modernizacji, które może znaleźć nabywców wśród krajów szukających niedrogich, ale skutecznych rozwiązań – ocenia ekspert cytowany przez Army Recognition.
ARVE odgrywa ważną rolę w fińskiej obronności
Finlandia od lat inwestuje w rozwój zdolności obronnych, szczególnie po aneksji Krymu w 2014 roku i inwazji na Ukrainę w 2022 roku. Wstąpienie do NATO w 2023 roku dodatkowo zwiększyło nacisk na interoperacyjność z sojusznikami i modernizację sił zbrojnych. ARVE wpisuje się w tę strategię, oferując system, który może wspierać zarówno obronę terytorialną, jak i operacje ekspedycyjne. Jego mobilność i zdolność do działania w warunkach arktycznych – przetestowana podczas Arctic Event – czynią go idealnym narzędziem dla fińskiej armii, która stawia na szybkie reagowanie i elastyczność.
Eksperci widzą w ARVE odpowiedź na zmieniające się potrzeby pola walki, gdzie artyleria musi być nie tylko potężna, ale i szybka. Wojna na Ukrainie pokazała wartość systemów samobieżnych w starciach z przeciwnikiem dysponującym zaawansowanymi technologiami rozpoznania i kontrbaterii. Choć ARVE w obecnej formie ustępuje w pełni zautomatyzowanym systemom, takim jak CAESAR 8×8 czy K9 Thunder, jego niższy koszt i prostota konstrukcji mogą być atutem – zarówno dla Finlandii, jak i potencjalnych klientów eksportowych, np. krajów bałtyckich czy nordyckich.
Wyzwania i przyszłość projektu
Prototyp ARVE to dopiero początek. Patria zapowiada, że produkcyjna wersja systemu może różnić się od prezentowanego modelu – zarówno pod względem technicznym, jak i wizualnym. Automatyzacja ładowania i integracja nowoczesnych systemów kierowania ogniem, takich jak te używane w konkurencyjnych haubicach, są priorytetami. Pytanie brzmi, czy firmie uda się przebić na zatłoczonym rynku, gdzie dominują już uznane marki.
– ARVE ma potencjał, ale konkurencja jest brutalna – zauważa analityk Army Recognition, wskazując na konieczność zaoferowania unikalnych cech, by przyciągnąć uwagę.
Dla Finlandii projekt ma jednak znaczenie wykraczające poza eksport. To szansa na unowocześnienie własnych sił zbrojnych przy jednoczesnym wsparciu krajowego przemysłu obronnego. Jeśli ARVE spełni oczekiwania, może stać się symbolem fińskiej innowacyjności w dziedzinie artylerii – łącząc prostotę z efektywnością w trudnych warunkach.
Wnioski:
- Premiera ARVE 18 marca 2025 roku to ważny moment dla Patrii i fińskiej obronności. Pierwsza samobieżna haubica 8×8 kalibru 155 mm, oparta na ciężarówce SISU i haubicy 155 K 98, łączy sprawdzoną technologię z nowoczesnym podejściem do mobilności, oferując Finlandii system skrojony na miarę jej potrzeb.
- Choć prototyp wymaga dalszego rozwoju – zwłaszcza w zakresie automatyzacji – ARVE ma potencjał, by wzmocnić pozycję kraju w NATO i na globalnym rynku uzbrojenia.
Źródło: Army Recognition, Patria
Fot. Patria