Fiński Instytut Badań Ekonomicznych Etla opisał w najnowszej analizie, że kryzys gospodarczy w Finlandii dobiegł końca, a wzrost PKB w tym roku wyniesie 1,2 procent, napędzany inwestycjami UE w obronność i infrastrukturę. Jednak turbulencje taryfowe wywołane cłami USA mogą zahamować handel międzynarodowy, co stawia przed Finlandią i strefą euro nowe wyzwania.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie są prognozy gospodarcze Etla dla Finlandii na najbliższe lata i co napędza wzrost.
- Dlaczego cła USA stanowią zagrożenie dla handlu międzynarodowego i wzrostu w strefie euro.
- Jak inwestycje w obronność i infrastrukturę mogą zrekompensować straty eksportowe Finlandii.
Finlandia, po dwóch latach gospodarczej stagnacji, wychodzi na prostą – według prognozy Fińskiego Instytutu Badań Ekonomicznych Etla z 26 marca 2025 roku, kryzys mamy już za sobą, a PKB w tym roku wzrośnie o 1,2 procent, a w 2026 roku o 1,4 procent. Kluczowym czynnikiem napędzającym wzrost są inwestycje, zarówno publiczne, jak i prywatne, w tym finalizacja zakupów myśliwców dla fińskich sił zbrojnych oraz ożywienie w budownictwie. Jednak globalne turbulencje, szczególnie cła nakładane przez USA pod rządami Donalda Trumpa, rzucają cień na handel międzynarodowy, co może ograniczyć eksport netto Finlandii. W tym kontekście europejskie inwestycje w obronność i infrastrukturę stają się szansą na złagodzenie potencjalnych strat i wsparcie wzrostu w całej strefie euro.
Odbicie gospodarcze w Finlandii
Etla przewiduje, że fińska gospodarka w 2025 roku wzrośnie o 1,2 procent, a w 2026 roku o 1,4 procent, co oznacza powolne, ale stabilne odbicie po kryzysie z lat 2023-2024, spowodowanym dwuletnią recesją inwestycyjną. Wzrost napędzają inwestycje publiczne, w tym zakup myśliwców dla fińskich sił zbrojnych, który zakończy się pod koniec 2025 roku, oraz inwestycje w badania i rozwój, a także utrzymanie dróg.
Prywatne inwestycje również zaczynają rosnąć – budownictwo odnotowuje ożywienie, a inwestycje w maszyny i urządzenia powoli nabierają tempa dzięki spadającym stopom procentowym i poprawie siły nabywczej. Konsumpcja prywatna, po dwóch słabszych latach, również rośnie, choć ostrożnie, co wspiera gospodarkę, zważywszy, że stanowi ona niemal połowę PKB Finlandii. Jednak konsumpcja publiczna będzie ograniczana przez rządowe środki dostosowawcze, które potrwają do 2027 roku, co może spowolnić dynamikę wzrostu w tym sektorze.
Cła USA to zagrożenie dla handlu i wzrostu
Największym ryzykiem dla fińskiej gospodarki, według Päivi Puonti, kierowniczki ds. prognoz w Etla, są cła nakładane przez USA, które mogą znacząco wpłynąć na handel międzynarodowy. W 2024 roku USA wprowadziły cła na stal i aluminium z UE w wysokości 25 procent, a prezydent Trump zapowiedział dalsze podwyżki, co może obniżyć PKB Finlandii o 0,5 do 1,6 procent, jeśli taryfy obejmą wszystkie produkty.
Rosnąca niepewność gospodarcza i geopolityczna, w tym uporczywa inflacja w USA, ogranicza możliwości obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, co kontrastuje z bardziej elastyczną polityką Europejskiego Banku Centralnego. Popyt międzynarodowy zaczyna się odradzać, ale eksport netto Finlandii nie osiągnie wartości dodatnich, ponieważ eksport i import rosną niemal równomiernie. W najgorszym scenariuszu, jak ostrzega Etla, wzrost PKB w Finlandii i strefie euro może zatrzymać się na poziomie zerowym, jeśli cła i kontrcła między USA a UE eskalują.
Inwestycje UE w obronność
W obliczu turbulencji taryfowych europejskie inwestycje w obronność i infrastrukturę stają się kluczowym czynnikiem, który może zrekompensować straty eksportowe Finlandii i strefy euro. Etla podkreśla, że zwiększone wydatki publiczne, szczególnie w Niemczech, na infrastrukturę i obronność, mogą pobudzić popyt wewnętrzny w Europie, co złagodzi skutki spadku eksportu. W Finlandii te inwestycje przełożą się na ożywienie w sektorze budowlanym i przemysłowym, a także dadzą impuls do realizacji planowanych zielonych projektów, takich jak rozwój energii odnawialnej. Na przykład zakup myśliwców dla fińskich sił zbrojnych nie tylko zwiększy wydatki publiczne, ale także stworzy nowe miejsca pracy w sektorze technologicznym i produkcyjnym, co dodatkowo wesprze wzrost gospodarczy w najbliższych latach.
Wnioski:
- Finlandia wychodzi z kryzysu z prognozowanym wzrostem PKB o 1,2 procent w 2025 roku, napędzanym inwestycjami publicznymi i prywatnymi.
- Cła USA zagrażają handlowi międzynarodowemu, ale europejskie inwestycje w obronność mogą złagodzić straty eksportowe Finlandii.
- Stabilny wzrost wymaga odważnych reform, w tym zachęt podatkowych, by pobudzić produktywność i konsumpcję w sektorze prywatnym.
Źródło: ETLA
Fot. Flickr