Finlandia chce przedłużyć zakaz przyjmowania migrantów na granicy z Rosją

Fiński rząd ogłosił plan przedłużenia do końca 2026 roku zakazu przyjmowania migrantów na granicy z Rosją. Decyzja, która budzi kontrowersje, ma na celu ochronę bezpieczeństwa narodowego w obliczu napięć z Moskwą.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Finlandia chce przedłużyć zakaz przyjmowania migrantów na granicy z Rosją.
  • Jakie są szczegóły obecnego prawa i jego skutki dla migrantów.
  • Jakie argumenty przedstawiają rząd i krytycy tej decyzji.
  • Co przedłużenie zakazu oznacza dla stosunków Finlandii z Rosją i UE.

Prawicowy rząd Finlandii, kierowany przez premiera Petteri Orpo, zwrócił się do parlamentu z prośbą o przedłużenie do końca 2026 roku nadzwyczajnego prawa, które pozwala odrzucać wnioski azylowe migrantów przekraczających zamkniętą granicę wschodnią z Rosją i odsyłać ich z powrotem. Zakaz, wprowadzony w lipcu 2024 roku na rok, był odpowiedzią na napływ ponad 1300 migrantów z krajów takich jak Syria, Irak i Jemen w 2023 roku, co Finlandia uznała za celowe działanie Rosji w ramach tzw. wojny hybrydowej.

Zakaz na granicy

Obecne prawo, które wygasa w lipcu 2025 roku, pozwala fińskim strażnikom granicznym odrzucać migrantów na granicy z Rosją i odsyłać ich z powrotem, niezależnie od ich sytuacji. W efekcie Finlandia zamknęła 1340-kilometrową granicę wschodnią w 2023 roku, po tym jak liczba nielegalnych przekroczeń gwałtownie wzrosła – w trzy miesiące odnotowano 1300 przypadków, głównie osób bez dokumentów (Reuters). Rząd Orpo argumentuje, że przedłużenie zakazu jest konieczne, by zapobiec przyszłym falom migracyjnym.

– Zagrożenie instrumentalizacją migracji na granicy wschodniej pozostaje wysokie i nieprzewidywalne – powiedziała minister spraw wewnętrznych Mari Rantanen, cytowana przez Reuters.

Finlandia oskarża Rosję o celowe kierowanie migrantów na granicę jako formę nacisku politycznego – zarzut, który Kreml konsekwentnie odrzuca. W 2024 roku napięcia między krajami wzrosły po przystąpieniu Finlandii do Sojuszu i decyzji o zwiększeniu wydatków obronnych do 2,3 procent PKB. Rantanen podkreśliła, że sytuacja na granicy jest „napięta, ale stabilna”, co uzasadnia dalsze utrzymanie zakazu.

Kontrowersje: prawa człowieka kontra bezpieczeństwo

Decyzja rządu budzi sprzeciw ze strony obrońców praw człowieka. Fiński ombudsman ds. niedyskryminacji stwierdził, że prawo narusza międzynarodowe zobowiązania Finlandii w zakresie praw człowieka oraz unijne przepisy azylowe, które wymagają indywidualnego rozpatrywania wniosków. Krytycy wskazują, że zakaz uniemożliwia migrantom dostęp do ochrony, nawet jeśli uciekają przed prześladowaniem – w 2023 roku wśród migrantów na granicy byli obywatele Syrii, gdzie wojna wciąż trwa.

Rząd Orpo odpiera te zarzuty, argumentując, że bezpieczeństwo narodowe ma priorytet.

– Musimy chronić nasze granice przed działaniami hybrydowymi – powiedział premier Orpo, odwołując się do doświadczeń z 2021 roku, gdy Białoruś, wspierana przez Rosję, kierowała migrantów na granice Polski i Litwy. Finlandia obawia się podobnego scenariusza, szczególnie w kontekście trwającej wojny na Ukrainie i rosyjskich naruszeń przestrzeni powietrznej – w 2024 roku odnotowano 15 takich incydentów nad Bałtykiem.

Skutki dla migrantów

Przedłużenie zakazu oznacza, że migranci próbujący przekroczyć granicę z Rosją nadal będą odsyłani bez rozpatrzenia ich wniosków. W 2024 roku fińskie służby graniczne odesłały 900 osób, co spotkało się z krytyką organizacji humanitarnych – Amnesty International nazwało to „pogwałceniem prawa międzynarodowego”. Migranci, często podróżujący w trudnych warunkach zimowych (temperatury w regionie spadają do -30°C), są narażeni na poważne ryzyko zdrowotne i humanitarne.

Decyzja wpłynie też na stosunki Finlandii z Rosją i UE. Z Moskwą relacje są już napięte – w 2024 roku Rosja wstrzymała dostawy gazu do Finlandii, a przedłużenie zakazu może zaostrzyć konflikt. W ramach UE Finlandia ryzykuje krytykę za naruszanie unijnych zasad azylowych, choć inne kraje, jak Polska, popierają jej stanowisko w obliczu podobnych zagrożeń.

Wnioski:

  • Finlandia chce przedłużyć odrzucanie migrantów na granicy z Rosją.
  • Bezpieczeństwo priorytetem. Rząd Orpo reaguje na zagrożenie wojną hybrydową.
  • Prawo narusza unijne przepisy azylowe i prawa człowieka.
  • Napięcia z Rosją. Decyzja może zaostrzyć konflikt i wpłynąć na relacje z UE.
  • Dylemat Europy. Finlandia balansuje między ochroną granic a obowiązkami humanitarnymi.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *