Finlandia postanowiła kontynuować ograniczenia na wschodniej granicy, z wyjątkiem dwóch przejść Vaalimaa i Niirala, które zostaną otwarte od 14 grudnia. Decyzja jest obowiązuje do 14 stycznia 2024 roku. Premier Petteri Orpo podkreślił, że kontrolowane otwarcie dwóch przejść granicznych pozwoli na monitorowanie sytuacji, z jednoczesną gotowością do szybkiego ponownego nałożenia ograniczeń w przypadku dalszych prób masowego przekierowania migrantów na wschodniej granicy Finlandii. O ochronę międzynarodową będzie można ubiegać się tylko na przejściach Vaalimaa i Niirala, a Finlandia apeluje o unikanie podróży na granicę fińsko-rosyjską. Władze uważają, że zagrożenie nie minęło, a Rosja nadal może wykorzystywać migrację do swoich celów. Rząd Finlandii deklaruje troskę o bezpieczeństwo granic, porządek publiczny i bezpieczeństwo narodowe.

Fiński rząd rozważa stopniowe otwieranie punktów kontrolnych na wschodniej granicy z Rosją. Decyzję tę warunkuje jednak zakończenie przez Rosję hybrydowych ataków. W zeszłym miesiącu rząd Finlandii zamknął osiem przejść granicznych, argumentując, że Rosja celowo kierowała nieposiadającymi dokumentów osobami ubiegającymi się o azyl na terytorium fińskie. Minister Valtonen zauważyła, że od zamknięcia granic sytuacja pozostaje spokojna, choć nie skomentowała, jaką decyzję może podjąć rząd w nadchodzących dniach.

Zamknięcie i otwarcie granic ma duży wpływ na gospodarkę. Przede wszystkim, firmy działające w obszarach przygranicznych mogą doświadczyć znacznych zmian w swojej dynamice biznesowej. Agencje celne czy firmy transportowe, mogą napotkać na utrudnienia logistyczne i zwiększone koszty operacyjne w przypadku zamknięcia granic. Turystyka również cierpi w wyniku ograniczeń granicznych. Hotele, restauracje i atrakcje turystyczne, zwłaszcza te położone w bliskim sąsiedztwie granic notują spadek liczby odwiedzających, co bezpośrednio wpływa na ich przychody i zatrudnienie. Handel międzynarodowy jest kolejnym obszarem o istotnym znaczeniu. Zamknięcie granic może prowadzić do spadku eksportu i importu, co negatywnie wpływa na przedsiębiorstwa zaangażowane w wymianę międzynarodową. Firmy, które są silnie zależne od dostaw i zbytu za granicą, muszą dostosować swoje strategie biznesowe w obliczu takich zmian.

Decyzje dotyczące granic i przejść mogą mieć daleko idące konsekwencje. Ograniczenia na granicy mogą być odbierane jako sygnał nieufności, co z kolei może zaostrzyć relacje. Z drugiej strony, warunkowe otwarcie dwóch przejść może być postrzegane przez Federację Rosyjską jako krok w kierunku dialogu, ale też jako próba manipulacji. Rosja może postrzegać ograniczenia jako zagrożenie lub próbę izolacji, co z kolei może skutkować bardziej zdecydowaną reakcją.

Bezpieczeństwo na granicy to temat, który zawsze niesie ze sobą sporo kwestii do rozważenia. Ograniczenia wprowadzane przez fiński rząd mają potencjał stworzenia wyzwań humanitarnych, szczególnie dla migrantów, którzy są zmuszeni szukać alternatywnych, nielegalnych szlaków. W takich sytuacjach organizacje międzynarodowe, np. UNHCR, stają się kluczowymi graczami w zapewnieniu ochrony i opieki dla tych ludzi. UNHCR może podjąć różne działania w celu łagodzenia skutków ograniczeń na granicach. Po pierwsze, mogą działać w zakresie edukacji, informując migrantów o legalnych ścieżkach migracji oraz ich prawach. To może zmniejszyć ryzyko, z jakim się spotykają, próbując przedostać się przez nielegalne trasy. Ponadto UNHCR może nawiązywać współpracę z rządami i innymi organizacjami, aby poprawić warunki na granicach i zapewnić humanitarne traktowanie migrantów. To obejmuje dostarczanie schronienia, żywności, opieki medycznej i wsparcia psychospołecznego dla tych, którzy znajdują się w trudnej sytuacji – bo Rosja w większości przypadków pozostawia na granicy migrantów bez żadnej pomocy.

Fot: Flickr / aut. Finnish Government