Fińskie przestępcze przedsiębiorstwa znajdują schronienie w Estonii, omijając restrykcje nałożone w swoim rodzinnym kraju. Jednostka dziennikarstwa śledczego Yle, MOT, ujawniła niepokojący trend, w którym przynajmniej 930 osób oskarżonych o poważne przestępstwa w Finlandii, prowadzi firmy w Estonii.
Śledztwo MOT wykazało, że skazani fińscy przestępcy wykorzystują estońskie spółki fasadowe do ukrywania aktywów i omijania zakazów działalności gospodarczej nałożonych w Finlandii. Zidentyfikowano 58 osób, którym zakazano prowadzenia działalności gospodarczej w Finlandii, ale które nadal działają poprzez firmy zarejestrowane w Estonii. Te osoby mają łącznie ponad 40 milionów euro niezapłaconych długów, w tym zaległych podatków i odszkodowań związanych z działalnością przestępczą.
Jak działają przestępcy?
Znaczna liczba tych firm nie prowadzi rzeczywistej działalności w Estonii. Zamiast tego są to spółki-przykrywki, zarządzane z Finlandii. Dziennikarze MOT odwiedzili adresy firm wymienione w estońskim rejestrze handlowym i odkryli, że często pod jednym adresem zarejestrowane są setki firm. Na przykład w centrum Tallina działa adres, pod którym zarejestrowanych jest ponad 1500 firm. Dostawca usług zakłada firmy dla swoich klientów i zajmuje się ich zadaniami administracyjnymi. Podobne firmy konsultingowe działają w całym Tallinie. Fińska policja nie ma jurysdykcji w Estonii, co utrudnia ściganie przestępców gospodarczych działających za granicą. Estońskie władze nie są szczególnie zmotywowane do badania tych przypadków, ponieważ szkody wyrządzone przez fińskich przestępców gospodarczych są najbardziej odczuwalne w Finlandii, nie w Estonii. W rezultacie, wierzyciele i państwo fińskie ponoszą największe straty.
Konsekwencje
Ten przypadek ujawnia luki w międzynarodowej współpracy prawnej i pokazuje, jak łatwo przestępcy mogą korzystać z różnic prawnych między krajami, aby unikać odpowiedzialności. Skuteczne zwalczanie przestępczości gospodarczej wymaga lepszej koordynacji między państwami, wzmocnienia przepisów dotyczących rejestracji firm oraz większej przejrzystości międzynarodowych transakcji finansowych. Działania ujawnione przez śledztwo MOT powinny być sygnałem ostrzegawczym dla rządów na całym świecie. Nadszedł czas, aby zintensyfikować współpracę międzynarodową i zamknąć luki prawne, które umożliwiają przestępcom korzystanie z krajów o bardziej liberalnych regulacjach w celu unikania odpowiedzialności. To, co jest potrzebne, to globalna odpowiedzialność za lokalne działania, aby zapewnić, że przestępcy nie będą mogli ukrywać się za granicą.
Fot: Flickr / Pedro Szekely
